Mariusz Salamon zajął się oceną nasilenia drapieżnictwa na ewolucję ekosystemów. Z jednej strony, obserwacje te bazowały na materiale kopalnym, z drugiej, wsparte były badaniami eksperymentalnymi. Vermeij (1978) uważał, że motorem w ewolucji ekosystemów był wzrost drapieżnictwa. Miał on być związany z radiacją miażdżących drapieżników durofagowych. Autor ten twierdził, że oddziaływanie pomiędzy drapieżnikami a ich ofiarami, wpływało na ewolucję morfologiczną organizmów w późnym mezozoiku i kenozoiku (hipoteza tzw. mezozoicznej rewolucji morskiej, MMR). W roku 2012 wnioskodawca opublikował wraz z kolegami artykuł, w którym konkludowano, że MMR rozpoczęła się znacznie wcześniej. W opracowaniu opisano rybie i/lub gadzie bromality pochodzące z osadów triasu Polski. Kolejny typ bromalitów pochodzących z osadów triasu opisano trzy lata później. Dowodzono, że ich olbrzymia liczba, wskazuje na wzrost intensyfikacji drapieżnictwa durofagowego już we wczesnym triasie. Dewońsko-karbońską fazę wyścigu zbrojeń nazwano środkowopaleozoicznym zwiastunem MMR. O ile wiele miejsca poświęcono tematowi wzrostu częstotliwości regeneracji ramion liliowców, co miało wspierać hipotezę wzrostu intensywności drapieżnictwa w tym czasie, to znaleziska bromalitów z tego czasu były sporadyczne. W 2014 opublikowano artykuł, w którym zaprezentowano dane pochodzące z 57 lokalizacji wieku ordowik–karbon. Okazało się, że bromality były szczególnie liczne w osadach dolnego karbonu. Obserwowany wzrost częstotliwości wystąpień akumulacji złożonych z pokruszonych mięczaków, interpretowanych jako tzw. wypluwki, skorelowano ze zwiększoną bioróżnorodnością drapieżników durofagowych oraz pojawiającymi się nowymi przystosowaniami morfologicznymi i ekologicznymi ich ofiar po kryzysie D/C. Podsumowaniem tematyki fragmentacji szkieletów bezkręgowców były tezy zaprezentowane w Facies. Uściślono kryteria, które pozwoliłyby rozróżniać czynniki biotyczne i abiotyczne mające wpływ na fragmentację fauny skorupowej.

StrefaWWW