Jesteś tutaj

Nauka i sztuka mają swoje święto – w Teatrze Śląskim zainaugurowano 3. ŚFN!

3. Śląski Festiwal Nauki KATOWICE rozpoczęty! Największe wydarzenie popularyzujące naukę na południu Polski i jedno z największych w kraju tego typu przedsięwzięć zostało oficjalne zainaugurowane w Teatrze Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach. Podczas uroczystości odbyły się m.in. rozmowa z amerykańską astronautką Nicole Stott oraz wręczenie Śląskich Nagród Naukowych 2019.

Rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach prof. Andrzej Kowalczyk witając wszystkich uczestników ŚFN, jego gości specjalnych, w tym Nicole Stott oraz laureata Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki z 1987 roku prof. Johannesa Georga Bednorza, a także przedstawicieli uczelni wchodzących w skład konsorcjum festiwalowego i instytucji wspierających wydatnie ideę festiwalową (Miasto Katowice, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia oraz Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego), akcentował, że ŚFN to naprawdę wydarzenie bardzo ważne dla całego regionu i województwa.

– Niezmienne cieszę, że współpracujemy w tej materii z największymi uczelniami naszego województwa. Szczególnie serdecznie witam w tym gronie Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy im. Jana Długosza w Częstochowie, najmłodszego uniwersytetu nie tylko w województwie, ale i w całej Polsce – mówił rektor UŚ.

Zanim dyrektor generalny ŚFN prof. Ryszard Koziołek sakramentalnym „3. Śląski Festiwal Nauki KATOWICE uważam za otwarty” otworzył oficjalnie imprezę, byliśmy świadkami nieco ponad dwugodzinnej uroczystości, w której nauka przeplatała się ze sztuką (bo jak dowodził prof. Koziołek ŚFN unieważnia historyczną jaskrawą opozycję pomiędzy nauką „twardą”, czyli science, od działalności artystycznej czy w ogromnym uproszczeniu humanistycznej).

Uczestników inauguracji powitał głos wybitnego pochodzącego ze Śląska aktora Franciszka Pieczki, który zapowiadał wszystkie kolejne części programu, a następnie początkowe dźwięki poematu symfonicznego Tako rzecze Zaratustra Richarda Straussa – jeden z najbardziej znanych motywów muzyki klasycznej (wykorzystany chociażby przez Stanleya Kubricka w pierwszej słynnej scenie Odysei kosmicznej: 2001). Przy takim akompaniamencie 12 tancerek „utworzyło” (litery i cyfra były namalowane na ich strojach) napis „3. ŚFN KATOWICE”. Dziewczyny ustawiały się w odpowiedniej kolejność przy pomocy tzw. Sortowania bąbelkowego – ta metoda matematyczna polega na porównywaniu kolejnych pary liczb i układaniu ich według wielkości, aż do utworzenia ciągu kolejnych liczb naturalnych. W tym przypadku „liczby” ułożyły się w nazwę święta śląskiej nauki.

Potem na scenie Teatru Śląskiego pojawił się dowodzony przez  Henryka Gembalskiego kwartet jazzowy – w składzie skrzypce, instrumenty perkusyjne, kontrabas oraz instrumenty klawiszowe, czyli część projektu koncertowo-wizualnego CallTrane MO4/HG4 – uzupełniał go prof. Marian Oslislo z katowickiej Akademii Sztuk Pięknych, który podczas półgodzinnego mocno rozimprowizowanego koncertu kaligrafował teksty równolegle wyświetlające się na ekranie za sceną, a po kilkunastu minutach, kiedy muzyka przyspieszyła, dołączył aktor deklamujący teksty poetyckie w poetyce zbliżonej do rapu.

W kolejnej części uroczystości prowadzący inaugurację dr Tomasz Rożek rozmawiał z dr Marią Chełkowską-Zacharewicz na temat muzyki i dźwięków widzianych z perspektywy fizyka i psychologa, a także – o towarzyszących muzyce iluzjom. W jednym eksperymentów pomógł im Chór Uniwersytetu Śląskiego „Harmonia” pod dyrekcją prof. Izabelli Zieleckiej Panek, który najpierw wykonał trzy osobne linie melodyczne, a następnie wszystkie je razem jednocześnie.

– To drugie wykonanie nie jest prostą sumą pojedynczych wyodrębnionych składników – zauważył dr Rożek, a dr Chełkowska-Zacharewicz wyjaśniła, że to tzw. Iluzja tonu – wrażenie, że chór tworzy nową melodię, bo ludzki mózg słuchając, przestawia sobie tony. Z rozmowy fizyka i psycholożki dowiedzieliśmy się też m.in., że co prawda słuchanie w ciąży muzyki Mozarta czy Beethoveena nie uczyni dziecka bardziej inteligentnym, ale warto taką muzykę odtwarzać, aby dziecko umuzykalniać już na etapie prenatalnym, oraz że muzyka zmienia w istotny sposób ludzki mózg tylko w wyniku kształcenia muzycznego, nauki muzykowania, grania na jakimś instrumencie.

Na koniec tej części publiczność wyposażona w butelki napełnione piaskiem, w butelki wypełnione kukurydza oraz w folie celofanowe wykonała – po uprzednim poinstruowaniu przez dyrygentkę chóru – znakomicie znany utwór grupy Queen We Will Rock You. Kto nie miał żadnego z „instrumentów” pod ręką dołożył swoją cegiełką przez klaskanie lub tupanie (jakżeby inaczej w tej piosence!), a do takiego akompaniamentu zaśpiewał Paweł Borkowski z Chóru „Harmonia”.

Przyszedł czas na rozmowę z głównym gościem specjalnym ŚFN – amerykańską astronautką Nicole Stott. Dr Rożek pytał m.in. o to, jak maluje się w kosmosie akwarelami (wodę trzeba nakładać przez słomkę do napojów, a malowanie krajobrazów nie wchodzi w grę, ponieważ widok za oknem zmienia się z prędkością 5 mil na sekundę), o podziwianie wschodów Słońca (Międzynarodowa Stacja Kosmiczna w ciągu doby okrążą Ziemię 16 razy, dlatego wschód co 90 minut dość szybko powszednieje, a nawet staje się uciążliwy oraz o miejsce przebywania ludzkości w przyszłości: na Ziemi, w kosmosie czy może pod wodą?

– Myślę, że we wszystkich tych miejscach. Ja jednak, dość paradoksalnie, umocniłam swój związek z Ziemią. Chociaż byłam teoretycznie tak daleko od niej, czułam się Ziemianką bardziej niż kiedykolwiek – stwierdziła Nicole. – Będąc na ISS uświadomiłam sobie trzy proste prawdy: Ziemia jest naszym domem, wszyscy jesteśmy Ziemianami, a od reszty kosmosu oddziela nas w gruncie rzeczy tylko cienka warstwa atmosfery – podsumowała astronautka, która na ISS spędziła podczas dwóch misji ponad 103 dni.

Akcentem kończącym wydarzenie było wręczenie Śląskich Nagród Naukowych 2019. Otrzymali je naukowcy, którzy w znaczący sposób przyczyniają się do rozwoju nauki i prezentują niebanalne osiągnięcia artystyczne, jak również promują śląską naukę na arenie krajowej i międzynarodowej. W gronie wyróżnionych znaleźli się; prof. dr hab. Jan Kisiel (Uniwersytet Śląski), dr hab. inż. Przemysław Data (Politechnika Śląska), prof. dr hab. n .med. Beata Kos-Kudła (Śląski Uniwersytet Medyczny), dr hab. Ewa Jabłczyńska (Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy im. Jana Długosza w Częstochowie), dr hab. Paweł Linek (Akademia Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki w Katowicach) oraz prof. Jacek Rykała (Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach). Laureatem w kategorii doktorant został mgr Wacław M. Adamczyk, który otrzymał Nagrodę Specjalną Prezydenta Miasta Katowice, a wyróżnienia powędrowały do mgr Zuzanny Rzepki (SUM), mgr. Konrada Graczyka (UŚ) oraz mgr. inż. Mateusza Wąsika (PŚ).

Oficjalna część 3. Śląskiego Festiwalu Nauki KATOWICE już za nami. Teraz zapraszamy wszystkich, aby zobaczyli festiwalową esencję, czyli to wszystko, co przygotowaliśmy w Międzynarodowym Centrum Kongresowym.

Zdjęcia: Agnieszka Julia Szymala

Polski
Główna grafika: 

Nazwa użytkownika