Człowiek jest dziełem sztuki, które samo w sobie nie jest wystarczające: jest „maszyną pragnącą” wyposażoną w „dziury język”, który wymaga nowych języków i rozszerzeń zdolnych do przedstawienia nadmiaru „powiedzenia” nad tym, co zostało powiedziane. Związek sztuki ze sztuczną inteligencją jest relacją „złożoną”: relacją współistnienia wymiaru twórczego z wymiarem „materialności”; wymiaru możliwego z wymiarem realnego; wymiaru pragnienia z wymiarem konieczności; artysty z jego rozszerzeniami znaczeń. Rozpoczęcie refleksji nad związkami sztuki i sztucznej inteligencji implikuje identyfikację relacji pomiędzy „aktem” stworzenia a „gestem” twórczym; wiąże się z określeniem obszarów przecięcia maszyny pragnącej z algorytmem, ale przede wszystkim wiąże się z refleksją nad znaczeniem bycia „człowiekiem” i nad znaczeniem „bycia” nie-człowiekiem. W tym sensie chodzi o połączenie tego, co definiuje istotę ludzką, z tym, czego potrzebuje istota ludzka. Inaczej mówiąc, chodzi o połączenie „Pragnienia, które definiuje człowieka” (J. Lacan) z okolicznością, że „aby być w pełni człowiekiem, potrzebujemy «Nie-ludzi» (B. Latour). W niniejszym badaniu podjęto próbę zidentyfikowania fenomenologii aktu stworzenia w środowisku sztucznej inteligencji, wyobrażając sobie, że ten akt tworzenia może być sposobem reprodukcji „oryginalnego doświadczenia”: co inauguruje nową estetykę i „wirtualną” poetykę pozbawioną referencja rzeczywistości; co dzięki zbieżności „myślenia medytującego” z myśleniem „kalkulującym” (Heidegger) „podważa” relację sztuki z materialnością; która promuje wizję dzieła sztuki na poziomie „uduchowienia” materii, które powoduje zerwanie z „bytem” jako danym i przekształca je w nomadyczny „exodus” w dalsze i nieskończone dzięki nieskończoności potencjał algorytmu i poznawczy kapitał cyfrowy.
Prowadzący
prof. Tiziano Margiotta
Obszar
Przedmiot
Grupa docelowa
Osobistość
Język aktywności